Reklamy otaczają nas ze wszystkich stron. W radiu, w telewizji, ale nawet na ulicy czy w sklepie, wszystko, co nas otacza, jest przepełnione reklamami. Dziś bardziej nas one denerwują, niż zachęcają do zakupu danego produktu. Co sprawia, że reklamy nie trafiają już tak do współczesnego konsumenta? Okazuje się, że to te same elementy, które kiedyś nas do nich przyciągały.
Globalizacja nie sprzyja reklamie
Dziś najlepiej sprzedają się produkty, które reklamuje właściwa osoba. Najczęściej na Instagramie, bo tam obecnie gromadzą się gwiazdy nowego pokolenia. Producent wchodzi we współpracę z influencerem i w ten sposób zapewnia sobie dobrą reklamę. Jest to dla potencjalnego odbiorcy na tyle przyjemne, że taka reklama jest częścią tworzonej przed nim historii. Najczęściej pojawia się ona w formie zdjęcia, które tematyką i estetyką wpisują się w całość profilu. Dlatego łatwiej nam uwierzyć w jej autentyczność. To dla nas naszych idoli przyjemny dodatek, więc i my chcemy go mieć. To zupełnie co innego niż nachalna reklama produktu w internecie.
Artykuł sponsorowany: jak stworzyć tekst, który będzie skuteczną reklamą?
Reklama na siłę wciska nam swój produkt
W internecie reklamy są dla nas codziennością, ale możemy się z nią szybko rozprawić. Wystarczy pominąć ją lub powiadomić Google, że nie chcemy jej więcej widzieć. Reklama telewizyjne nie daje nam takiej możliwości. Co więcej, te reklamy nie są dostosowane do naszych preferencji, musimy więc oglądać te, które w ogóle nas nie dotyczą. Nic więc dziwnego, że nas one denerwują, a przynajmniej nie przypadają nam do gustu. Ale jeszcze gorszy jest sposób reklamowania danego produktu. Często jest to bardzo niesubtelne, przerysowane i po prostu nieprzyjemne. Wolimy reklamy, które nie rzucają nam się w oczy i które możemy łatwo zignorować.
Mamy dość sztuczności reklam
Kolejnym sporym problemem z reklamami jest ich sztuczność. Widzimy idealny, bajkowy wręcz świat, w którym lekiem na nasze cierpienie jest jeden konkretny specyfik z apteki, a po zakupie kompletu biżuterii stajemy się idealnymi ludźmi. Takie reklamy nas zwyczajnie drażnią. Dużo bardziej przemawia do nas to, co jest nam bliskie i znacznie chętniej sięgniemy po produkt, który sprawdził się znajomej, niż po ten reklamowany w telewizji. Dlatego osoby, którym naprawdę zależy na dotarciu do potencjalnego konsumenta, powinny skupić się na marketingu nowoczesnym, na docieraniu bezpośrednio do klienta, a nie do bezosobowego tłumu przed telewizorami.